Muzyka
Chciałam do niej podbiec i ją przytulić, ale niestety byłam zamknięta w jego ramionach. To co się stało przypominało mi zwolnione tępo w filmie. Moje nogi oderwały się od ziemi w chwili kiedy ręka Zayna zderzyła się z ciałem Victorie. Krzyczałam, kopałam Harry'ego, ale był nieugięty. Zaniósł mnie do sypialni i zamknął ją od środka. Usiadł na łóżku i przetarł oczy.
- Jestem zmęczony. - powiedział cicho. - Położysz się ?
- Wolałabym iść pod prysznic.
- Jak Tam chcesz. - rozebrał się do bokserek i położył do łóżka. Poszłam do łazienki i się w niej zamknęłam. Odkręciłam wodę. Myśl Scarleth. Myśl.. Drzwi od drugiej sypialni. Na szczęście łazienka leży pomiędzy nimi i są dwa wyjścia.. Nacisnęłam klamkę i modliłam się, żeby drzwi nie zaskrzypiały, ale na szczęście mi się udało. Szybko otworzyłam okno i wdrapałam się na parapet, a potem na dach. Bez butów pokonałam drogę do zacienionego kawałka domu i w myślach dziękując tacie za wszystkie obozy harcerskie ześlizgnęłam się z dachu. Pobiegłam w stronę ogrodzenia, a kiedy je przeszłam poczułam wolność. Coś jednak nie pozwalało mi się zatrzymać. Biegłam przez całą drogę do domu tatusia.
*** Oczami Harry'ego ***
Chujowy dzień. Chyba mi się lejce popierdoliły. Nie chcę, żeby Scar musiała patrzeć na to co Zayn robi Vic. Siedzi w tej łazience już prawie godzinę i ciągle leje się woda. Gdybym nie wiedział, że nie jest fanką długich kąpieli może nic bym nie podejrzewał. Otworzyłem drzwi i moje podejrzenia tylko się potwierdziły. Uciekła. Kolejny raz zrobiła mnie w chuja. Kurwa. Znajdę ją i.. i przytulę. Żałuję tego co jej zrobiłem. Zemściłem się na Danellu, ale ją skrzywdziłem. Jedyną osobę, która okazała mi uczucie. Dała mi uśmiech i spokój. Chcę, żeby była blisko, żebym mógł o nią zadbać.
*** Oczami Scarleth ***
Jak dotarłam do domu nie mogłam znaleźć oddechu. Moja twarz podrapana była od jakiś gałęzi. Głupia Scar. Było złapać taksówkę. Weszłam do środka. Tata krążył nerwowo po salonie, a Lay siedziała na kanapie ze spuszczoną głową.
- Tatuś..
- Jezu Scar. - podszedł do mnie i mocno mnie przytulił.- Nic Ci nie jest ? Nic Ci nie zrobił ? Co ty masz na buzi ?
- Nic mi nie jest, to od gałęzi. Uciekłam mu.
- Moje dzielne maleństwo.. Pójdziesz pod prysznic ? Później Martha opatrzy Twoje rany. - spojrzałam na gosposię spoglądającą na mnie z ciepłym uśmiechem. Oddałam go jej i powlokłam się na górę. Zrzuciłam z siebie brudne i podarte ciuchy i weszłam pod gorącą wodę. Zmywałam z siebie jakąś krew i brud. Nawet nie wiem czyja to krew. Pokręciłam głową myjąc włosy. Paranoja. Nie wiem co robić. Z jednej strony kocham Harry'ego. Wiem, że mogłoby nam się udać gdyby tylko on.. traktowal mnie troszkę lepiej..
Ubrałam się i wróciłam do taty.
- Idź zjeść..
- Chodź Scarleth. - gosposia poprowadziła mnie do kuchni,a potem podała mi ciepły posiłek. - Biedna jesteś.. Nieszczęśliwie zakochana, a do tego Twój ojciec.. - pokręciła głową.
- Mój ojciec co ?
- Nic nie mogę Ci powiedzieć Scar. - uciekła z kuchni. Zjadłam szybko i wyszłam z kuchni. Poczułam jak posiłek wraca. To co zobaczyłam wmurowało mnie w ziemię. Mój ojciec i Layla.. Nie.. to za dużo. Wybiegłam z domu. Czemu ciągle muszę biegać ?!
- Scar zaczekaj ! - Layla złapała mnie za ramię.
- Lizałaś się z moim ojcem ! Na co ja mam czekać !
- Wszystko Ci wytłumaczę bo
- Ja nie chcę tego słuchać ! Byłyśmy przyjaciółkami ! Czy ty normalna jesteś ?!
- Layla zostaw nas. - tata położył dłoń na moim ramieniu. Od razu ją strąciłam. Lay weszła do domu, a ja spojrzałam na niego z obrzydzeniem.
- Nie zachowuj się tak. Chciała Ci powiedzieć wcześniej, ale ja bałem się Twojej reakcji.
- Hmm.. No dziwne ! Młodszą sobie kurwa znajdź !
- Nie tym tonem Scarleth.
- Zabawiałeś się z nią ?!
- Layla jest w ciąży. - chyba zbieram szczękę z ziemi. Odepchnęłam go i wróciłam do domu. Wzięłam torebkę, a w niej kilka ulubionych ubrać i.. przyjaciela. Moją żyletkę.
- Scar dokąd idziesz ?! Porozmawiajmy.
- Nie MAMUSIU. Nie mamy już o czym. - trzasnęłam drzwiami i wsiadłam do mojego samochodu. Tak dawno nim nie jeździłam.
- Scarleth grozi Ci
- Wolę już jego niż Ciebie i ją ! - krzyknęłam przez szybę i odjechałam z podjazdu. Musiałam jechać w miejsce gdzie jest jedyna osoba, która mnie kochała. Pojechałam na cmentarz zapłakana i zmarznięta.
- Mamusiu... - zapaliłam znicz na jej grobie. Usiadłam na ziemi i płakałam z głową opartą na nagrobku. - Dlaczego Cie tu nie ma.. Tak bardzo Cie potrzebuję.. - zachłysnęłam się łzami i odnalazłam w torebce żyletkę. Przyłożyłam ją do nadgarstka, ale poczułam coś na moich plecach.
- Doll.. Daj mi to..- Harry kucnął obok mnie i wyciągnął rękę po żyletkę. Miał na sobie tylko czarną bokserkę. Jego bluza spoczywała na moich ramionach. - Daj skarbie.. - podałam mu ją jak robot. - Co ty chciałaś zrobić ? Misiu.. - głaskał mnie po włosach.
- Dlaczego tu jesteś ?
- Bo wszystko zrozumiałem.. Odwieźć Cie do domu ?
- Ja nie mam domu.
- Chcesz jechać do mnie ?
- Nie.
- Dokąd chcesz jechać ?
- Do babci.
- A gdzie babcia mieszka ?
- W Littlehampton.
- Chodź, odwiozę Cie. Nie powinnaś prowadzić w takim stanie. Coś może Ci się stać.
- Nie musisz tego robić.
- Scarleth proszę Cie. Pozwól mi się Tobą zająć. Wiem, że nie jestem dobrym chłopakiem, ale ja postaram się zmienić. Zrozumiałem, że Cie kocham. - nasze usta złączyły się w długim pocałunku.
Wybaczcie mi, że tak długo, ale kompletnie nie miałam czasu ani weny. Mam nadzieję, że Wam się podoba.
czytasz = komentuj / Horanowa.;)
Awww ten Haroldzik <333
OdpowiedzUsuńCuuuudny.! <3333
OdpowiedzUsuńSwietne <3 czekam z niecierpliwością na nexta :D Ah ta Lay..
OdpowiedzUsuńŚwietny !
OdpowiedzUsuńKochammm <3
OdpowiedzUsuńojejku <3 dobrze ze Harry zrozumiał, ze ją kocha. Od początku podejrzewałam Daniella o romans, ale ze z Laylą?
OdpowiedzUsuńJej, wreszcie się pogodzą, tak myślę... :D Fuuu, brzydzę się jej tatą i jej byłą przyjaciółką. Rozdział cudny. :)
OdpowiedzUsuńBoskie w końcu Harry się opamiętal
OdpowiedzUsuńFajnie, ze wreszcie jest nowy rozdział :)
OdpowiedzUsuńKażdemu się zdarza mieć brak weny ;)
Rozdział cudowny ♥
Cieszę się,że uciekła od ojca...no i, że się pogodziła z Harrym :3
Zapraszam do mnie: http://redffhs.blogspot.com/
Pozdrawiam i czekam na kolejny rozdział xx
Cudo :*
OdpowiedzUsuńŚWIETNE! <3 /M.
OdpowiedzUsuńNie, ja wcale nie płaczę..
OdpowiedzUsuńOMFG ZARAZ PO PROSTU PÓJDĘ SIĘ ZABIĆ -------------------------->
OdpowiedzUsuńWreszcie jest tak jako powinno być ♥
OdpowiedzUsuńNO KU*WA LEPIEJ TO TEGO NIE MOŻNA BYŁO ZA ŻADNE SKARBY NAPISAĆ!!!!!!! DZIEWCZYNO KOCHAM CIE!!!!! BŁAGAM NIECH NEXT POJAWI SIE SZYBCIEJ <3 <3 <3 weny życze :*
OdpowiedzUsuńxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
OMG super czekam na nastepny
OdpowiedzUsuńBoski jest <3
OdpowiedzUsuńWspaniały *.*
OdpowiedzUsuńLove it..;**
OdpowiedzUsuńAwww Harry i Doll razem! Rozdział boski i wgl. NIe mam słów by go opisać. No to niezłe połączenie Danell i Layla. Wow. Ja bym czegoś takiego nie wymyśliła. Życzę Ci duuużo weny i duuuużo czasu. :*
OdpowiedzUsuńLayla i Danell razem ...i jeszcze ta ciąża ...wow. Szkoda mi tylko Scar bo Layla to jej przyjaciółka.....;c A c i z Vic i Malikiem ? ;o ....
OdpowiedzUsuńCzytam wszystkie Twoje blogi, ale ten kocham najbardziej ♡ Niestety rozdziały pojawiaja się dość rzadko ;cc
Życzę weny ! ♡
Ooołłłje nareszcie kocham pisz szybko i życzę dużo weny. Rozdział nie wyglądał tak jak byś mleko nie miała :* -Ruffina
OdpowiedzUsuńSuper kiedy dodasz rozdział do blacka
OdpowiedzUsuńsuper;)
OdpowiedzUsuń*.* po każdym rozdziale czekam na następny i następny, po prostu twoje opowiadanie uzależnia, jest moją kokainą ; 3
OdpowiedzUsuńżyczę weny ; )
jak coś to zapraszam do mnie ; >
http://thebestblogontheworld.blogspot.com/
Boskie *~*
OdpowiedzUsuńKooocham
OdpowiedzUsuńŁadnieeee ;)
OdpowiedzUsuńZajebisty <3333
OdpowiedzUsuńjezu nie spodziewałam się że ojciec Scar i jej przyjaciółka... Harry jaki kochany, miły taki sweet cukiereczek. mrrr :* xd
OdpowiedzUsuńTroszkę krótki ale fajny :)
życzę bardzo dużo weny i zapraszam do mnie makeyouloveme25.blogspot.com
Cudo ♥♥♥
OdpowiedzUsuńsmutałam czytając to :'( ale było świetne
OdpowiedzUsuńŚwietny <3
OdpowiedzUsuńcudowny i mega wciągający aż chciałoby się jeszcze więcej i więcej <3
OdpowiedzUsuńTakie kochane jak Harry na końcu zachował się dla Scarleth :')
OdpowiedzUsuńAle nigdy bym sobie nie pomyślała, że jej przyjaciółka z jej ojcem i jeszcze ciąża... wow :O
Chce więcej <3 Weny kochana:*
Buziak xx
Takie słodkie <3 Mrrr..
OdpowiedzUsuńmega
OdpowiedzUsuńPiękne! Poryczałam się.
OdpowiedzUsuńCudowny <333 C:
OdpowiedzUsuńUwielbiam <3
Czekam na next *_*
jezu przeslodki roudzial oprocz tego ze layla i danel sa razem....
OdpowiedzUsuńDalej <3
OdpowiedzUsuńWiecej Vic I Zayna! Ciekawe co jej zrobil ;( swietny bardzo rozdzial! Przerwa Ci dobrze sluzy (:
OdpowiedzUsuńhttp://rtgrtghrtgr.blogspot.com/?m=1 Przepraszam za spam co do rozdziału super ekstra.
OdpowiedzUsuńhej! zostałaś nominowana do Liebster Blog Awards! więcej info u mnie ☞ http://thebestblogontheworld.blogspot.com/2014/05/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńPłacze <3
OdpowiedzUsuńja też :')
UsuńCo ty ze mną robisz.? :) Niedługo nie będę mogła bez tego żyć. :) Wspaniałe :)
OdpowiedzUsuń-Eyy wiesz co.?
-Co.?
-Wspaniała jesteś. :)
Rób to co kochasz, bo świetnie Ci to wychodzi. :) Weny, miłęgo dnia i do następnego ;3 .xx
next... :)
OdpowiedzUsuńCudooowne <3 Next !
OdpowiedzUsuń~D.
Moze i dlugo ale tylko troszeczke i rozdzial jest naprawde piekny!
OdpowiedzUsuńświetne ♥ w końcu się pogodzili ♥
OdpowiedzUsuńWoooow. Jsjsisksosnbchsosobohoagxukxb
OdpowiedzUsuńboskie, opłacało sie czekac.
Czekam nn ♥
Cudowny , czelam na nn :)
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńOjej, jakie to wszystko przejmujące :c Tak bardzo chciałabym się dowiedzieć już teraz co z Victorią...
OdpowiedzUsuńKocham <3
OdpowiedzUsuńJa też chcę do babci xD
OdpowiedzUsuńJak ten jeb*ny ch*j mógł się zabawiać z przyjaciółką swojej córki?!?!?!?!?!
A to świnia!
Believe. xxx
kurwa to jest zajebiste normalnie zyc nienumierac dawaj next CZEKAMY `❤❤❤❤❤
OdpowiedzUsuńSłodki Hazz!! Kocham i czekam nn :** ♥♥
OdpowiedzUsuńświetny czekam na następny
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:
http://london-love-niall-horan.blogspot.com/
Świetne ♥
OdpowiedzUsuńStrasznie mi szkoda Scarleth :(
Dobrze, że w razie czego, ma Hazze, który mimo wszystko ją kocha :)
Życzę weny!
Zapraszam do siebie:
1. http://hurt-harrystyles.blogspot.com/
2. http://human-liampayne.blogspot.com/
3. http://pain-zaynmalik.blogspot.com/
Enjoy xx.
Świetny blog. Przeczytałam dzisiaj cały. Oboje jesteście świetne.
OdpowiedzUsuńPs. Mogłabyś napisać jak nazywa się ta dziewczyna, która jest Scralett?
Cara Delavigne.
Usuńerror-harrystyles.blogspot.com
zapraszam :)))
Wow brak słów po prostu świetne życzę weny :)
OdpowiedzUsuńHej ; ] Zostałaś nominowana do Lidster Awards ; D Szczegóły na http://schadow-ff.blogspot.com/2014/05/informacja.html
OdpowiedzUsuńCuuuuuuudowny *_* czekam na nn
OdpowiedzUsuńKiedy kolejny rozdział ? ;D
OdpowiedzUsuńDzisiaj/jutro
Usuń<333 kiedy next??? ;*
OdpowiedzUsuńDzisiaj/jutro
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak zwykle, cudowny!
OdpowiedzUsuńBoski rozdział
OdpowiedzUsuńrycze jak bóbr
OdpowiedzUsuń