- Nie jestem Twoja. - zaśmiała się cicho.
- To ja o tym decyduję. Idziemy do łóżka. - złapałem ją za nadgarstek i zaprowadziłem do sypialni. Usiadła na łóżku z miną urażonej księżniczki. - Co ? - zapytałem podając jej jedną z moich koszulek.
- Znowu robisz się wredny.
- Przyzwyczaj się. Teraz należysz do mnie. Tak szybko sie mnie nie pozbędziesz.
- O czym Ty mówisz ?
- Zajęłaś mój umysł. Moje zmysły. Nie jesteś już więźniem. Teraz jesteś moją Directioner *.
*** Oczami Scarleth ***
Jesteś moją Directioner .. Directioner.. Ja ?! Co do chuja ?! Aż wytrzeźwiałam.
- Nie spodziewałaś się tego ?
- Tego, że jesteś członkiem One Direction ? Gangu siejącego strach w całej Europie ?! Tego, że kurwa mać zostanę Twoją jebaną Directioner ?! Wyobraź sobie, że NIE !
- Nie tym tonem.
- A jeżeli tego nie chcę to co ? - roześmiał się.
- Myślisz, że masz wybór ? Dobry żart słonko. Przebierz się. - powiedział roześmiany i zdjął z siebie ciuchy. Wykorzystałam jego chwilową nieuwagę i wybiegłam z sypialni. Nie zamierzałam uciekać z jego domu. Zbiegłam do piwnicy.
- Scarleth.. Nie graj ze mną w ten sposób. - złapał mnie za włosy i zawlókł do sypialni. Poczułam chłodny metal na moim nadgarstku, a chwilę później byłam przykuta do łóżka. Dosłownie zdał ze mnie ciuchy i jakoś założył swoją koszulkę.
- To boli.. - jęknęłam
- Trzeba było się zachowywać.
- Harry !
- Nie podnoś na mnie głosu. Wychowanie Cie będzie trudniejsze niż myślałem !
- Znajdź sobie inną Directioner.
- Ale ja chcę Ciebie. - zgasił światło i położył się na łóżku. Poczułam jego łapy owijające się wokół mojego ciała. Zemdliło mnie. Tak bardzo chcę stąd uciec. ! Chcę wrócić do domu i zaćpać się na śmierć.
- Scarleth.
- Co ?
- Grzeczniej. Dlaczego nie śpisz ?
- Bo mi nie wygodnie. - warknął cicho i rozpiął kajdanki.
- Nie próbuj sztuczek. Z tego domu nie uda Ci się uciec.
- Dzięki. - próbowałam jakoś usnąć, ale przez całą noc nie zmrużyłam oka. Wstałam z łóżka około 6 rano i poszłam do łazienki. Byłam kompletnie wykończona. Postanowiłam wziąć długą kąpiel. Kiedy znalazłam się w ogromnej garderobie kompletnie opadłam z sił. Usiadłam na ziemi i opierając się o ścianę ukryłam twarz w dłoniach.
- Scarleth ?!
- Garderoba.
- Nie pozwoliłem Ci wyjść z łóżka ! - spojrzałam na niego przekrwionymi oczami.
- Przepraszam.
- Dobrze się czujesz ?
- Ta. Nie wyspałam się.
- Spałaś ?
- Nie. Nie mogłem zasnąć.
- Ubierz się. Pojedziesz ze mną do pracy.
- Muszę ? Wolałabym się przespać.
- Scarleth kiedy kazałem Ci spać olałaś to. Teraz musisz ponieść karę. Ubieraj się. - jęknęłam i wciągnęłam na siebie ubranie . - Chodź. - wyciągnął do mnie rękę, a ja jak robot podałam mu swoją. Sprowadził mnie na dół gdzie czekało na nas śniadanie.
- Możesz zjeść. - powiedział. Z trudem powstrzymałam się od chamskiego komentarza. Nie będę pogarszała swojej sytuacji. Wcisnęłam w siebie jajecznicę chociaż czułam mdłości. - Wychodzimy Scarleth.- wziął mnie za rękę i poprowadził do limuzyny. Wsiedliśmy do środka. Objął mnie ramieniem, a ja mimowolnie opadłam na jego ramię. Moja głowa tak wygodnie się ułożyła. Ciężkie powieki opadły, a pyszny sen ogarnął moje ciało.
- Scarleth do cholery ! Mam Ci przyjebać, żebyś zrozumiała, że nie wolno Ci spać.
- Przepraszam !
- Nie pozwoliłem Ci się odezwać ! - przecież ja oszaleję. Spojrzałam na niego oczami pełnymi smutku.- Jesteśmy. - wziął mnie za rękę i pociągnął za sobą jak psa do wielkiego budynku.
- Głowa w dół. Możesz mówić.
- Gnieciesz mi dłoń.. - szepnęłam.
- Sorry. To mój gabinet. Tu masz sofę. Możesz się przespać w czasie kiedy będę pracował.
- Dziękuję. - podeszłam do sofy i delikatnie się na niej położyłam. Nie musiałam długo czekać, aż zasnęłam. Śniły mi się głupie rzeczy. Same pierdoły.
- Scar.. - poczułam delikatną dłoń na policzku.
- Hmm ? - cichy śmiech.
- Wstań śpiochu. Wracamy do domu.. - czyli mój sen okazał się prawdą. Wstałam szybko nie chcąc go wkurzać. Objął mnie ramieniem i wyprowadził na korytarz. - Kochanie idź do samochodu. Ja czegoś zapomniałem.
- Dobrze. - szłam szybko korytarzem, a chwilę później wyszłam na ulicę.
- Patrz, laleczka Styles'a.
- Proszę ? - odwróciłam się zszokowana.
- Kolejna dziwka Styles'a. - powiedział mi prosto w twarz. Czułam rosnącą we mnie irytację.
- Scarleth. - loczek objął mnie ramieniem i wsadził do samochodu. - Co oni Ci powiedzieli ?
- Że jestem kolejną dziwką Styles'a. - zatrzasnął drzwi z taką siłą, że zakołysał się samochód. Odsunęłam szybę i przyglądałam się z przerażeniem napiętym plecom Harry'ego.
- Podobno obraziliście Doll.. Tym samym własnie wygraliście
bilet w jedną stronę na tamten świat.
Genialny, czekam na next! *_______*
OdpowiedzUsuńhttp://sorenessharrystyles.blogspot.com/
mega mega mega *w* dalej
OdpowiedzUsuńOMFG *-* CUDO! <333
OdpowiedzUsuńJa pierdolee!! Boże jak ja cię uwielbiam♥♥♥♥ jakue to boooskie!!! Bardzo fajnie że główna bocgaterka jest Carą, uwielbiam ją♥ Kochanie, jak zwykle zajebisty!! Czemu ten Harry hest taki zimny w stosunku do Scar? Wolę oczywiście te słoooodziaśne momenty♥♥ Dobra ha czekam na nexta;*
OdpowiedzUsuńBuziaczkiii;*;*;*;*
/M. Xxx
PS. Chyba jestem pierwsza xD
Kurwa... jednak nie ;*;*
OdpowiedzUsuńświetne :*
OdpowiedzUsuńCudoo *o* nextt !! //xx
OdpowiedzUsuńświetne czekam na next :*********
OdpowiedzUsuńJEZU *.*
OdpowiedzUsuńJak ty to robisz.
BÓG
*_* boski! ♥ kobieto masz talent
OdpowiedzUsuńDalej <3
OdpowiedzUsuńSuper pisz dalej
OdpowiedzUsuńRozdział jak zwykle boski !
OdpowiedzUsuńJejkuu.. nie mogę się doczekać następnego : ))
xoxo
Końcówka powala na kolana. <3
OdpowiedzUsuńvictim-niallhoran.blogspot.com
Też tak sądzę xD, przez to nie mogę się doczekać następnego *-*
Usuńzapraszam - 1d-historia-by-evixxa.blogspot.com
Harry taki agresywny xD Kocham, boskie <3 Czekam na next :*
OdpowiedzUsuńhttp://littledreamdirection.blogspot.com/
Awww cudo !! <3 Dawaj szybko następny !! :*
OdpowiedzUsuńWspaniałe, fantastyczne... Muszę to w końcu przyznać, że "blacki" (tak nazywam wszystkie blogi, gdzie chłopcy są czarnymi charakterami) wychodzą ci niesamowicie. Bardzo mi się podoba :*
OdpowiedzUsuńJezu, uwielbiam to ;*
OdpowiedzUsuńPodobają mi się tego typu blogi, zwłaszcza w twoim wykonaniu ;)
Czekam na nexta
OMG OMG <3 <3 <3 <3 Kocham !! Jesteś super że dodajesz tak szybko rozdziały kocham cię <3 Czekam na next byle szybko
OdpowiedzUsuńBoskiee *.* Tylko Harry jest troszkę za zimny ;<
OdpowiedzUsuńAle i tak jest BoSkIe :33
CZekajmy na NEXTT ;) Szybkoo
eeeej ;( bardz lubie tego bloga, ale teraz znowu Harry o taki dupek, a juz się tak fajnie zapowiadało....myślałam, że już zostanie taki, odrobinę nieśmiały, delikatny, troskliwy, a jednocześnie zgrywający twardego...a tu znowu taki twardziel bez serca ;( to jest moje zdanie, chciałam byc szczera wyraziłam swoją opinię, życzę weny do następnych rozdziałów i jako że ten komentarz może byc przez niektórych odebrany za hejt, z góry przepraszam, że anonimowo, ale nie posiadam własnego konta :(( pisz dalej, bo świetnie ci to idzie, nie chiałam cię obrazić :)) weny ;*
OdpowiedzUsuńbo to taki troche fetysz powiedzmy szczerze że ten twardy Harry doprowadza do orgazmu wszystkie czytelniczki ... to jest meeegaaa
Usuńno właśnie doprowadzał w taki sam sposób w Blacku, więc teraz mógłby w troche inny sposób, że tak powiem xD
UsuńHah, gang One Direction! Dobre!
OdpowiedzUsuńMi się tam taki zimny Harry podoba, taki trochę Grey z tym karaniem i rozkazywaniem, więc jak dla mnie: yaay!
Ciekawe kto był tam był taki mądry i komu Hazz spuści wpierdol ;)
popieram i również jestem ciekawy kto ma tam taki tupet
UsuńOne Direction jako gang :D Hahahah wielbię to <3
OdpowiedzUsuńHarry taki nieobliczalny, arr :3
Akurat przed szkołą :D Świetny!!! Ciesz się, że nie słyszałaś mojej reakcji na "gang One Direction" XD
OdpowiedzUsuńSuper :) czekam na next :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu blogi :D Jesteś świetną pisarką!!! Czekam na nexta!!
OdpowiedzUsuńLol!!! Niesamowity!!! ;*** + Zapraszamy do siebie ~~> http://little-things-one-direction-love.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńsuper *o* next
OdpowiedzUsuńSuper, pisz szybko bo świetna akcja, nie mogę się doczekać. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja *-* czekam na kolejny xx
OdpowiedzUsuńOoo... proszę jaki zwrot akcji... Czekam na next <3
OdpowiedzUsuńale dupek .... jak zawsze XD NEXT :**
OdpowiedzUsuńJak zawsze CUDNE ;) życzę weny ;*
OdpowiedzUsuńZacznijmy od tego, że "gang One Direction" strasznie mnie rozbawił "Jego Directionerka" :3 Haha. Fajnie xd
OdpowiedzUsuńCo do rozdziału to meega tylko Harry tu byłem takim cholernym dupkiem. Sorka, ale innego określenia nie umiem dobrać, jednak przy końcówce zachował się biście. Kurwa, nie wytrzymam. Szybko next! *-*
Ups Hazz jest wkurzony ups//Olimpia
OdpowiedzUsuńTak szczerze to i ja wolę takiego ... delikatnego Hazze. xoxo
OdpowiedzUsuńRozdział super. Jak zawsze :>
Życzę weny. Z niecierpliwością czekam na nn xd
Harry jaki twardziel no no :p
OdpowiedzUsuńSzybko next bo koniec to mnie zaciekawił najbardziej xx
Boski rozdział i już nie mogę się doczekać n
OdpowiedzUsuńChujowe XD
OdpowiedzUsuńtak jak ty:)
UsuńNikt ci nie karze czytać. Delikatne WYPIERDALAJ STĄD ~Kajas
UsuńWiesz co, według mnie to opowiadanie nie ma w ogóle sensu. Gang directioner? Ahahahahahahahahhahaha jak na gang to bardzo pizdowata nazwa.Te same rzeczy przejawiają się tak jak w Black (np. akcje, agresywny Harry) jak zwykle on się w niej zakocha i będą żyć długo i szczęśliwie.
OdpowiedzUsuńTaak bo nie ma to jak wyzywac z anonima.
UsuńDrogi ludziku, ktory to napisal jak cos ci nie pasuje to tego nie czytaj! Proste i logiczne! A nie dajesz kilka nie potrzebnych komentarzy i to z anonima!!
Po prostu ZALOSNE!!
Rozumiem, kazdy ma swoje zdanie. Wyrazilas/es je wiec po co reszta tych komentarzy?
Powiedz mi jedno dla czego z anonima? Przeciez (jak widac) umiesz pisac, wiec tak ciezko bylo sie podpisac?
co za gówno ._.
OdpowiedzUsuńteż się zastanawiam co za gówno masz na tym zjebanym ryju:))
Usuńgorszego szajsu nie czytałam ;_;
OdpowiedzUsuńNo to kurwa po co czytasz?! Jprdl -,-. Żal mi was... Jeszcze z anonima hejtować #Brawo
Usuńjak się Harry wnerwił na końcu :O ;D jej, czekam na nn ^^
OdpowiedzUsuńOn sie o noa troszczy!! To takie... urocze? No nie wazne.
OdpowiedzUsuńTen i reszta rozdzialow sa wspaniale i juz nie moge sie doczekac nastepnego!
I mam nadzieje, ze dlugo czekac nie bede musiala?
Harry sdlkfhisfihiv ! Haha ! Pisz następny szybko :**
OdpowiedzUsuńJprdl kurw* jego mac.. SORRY za przekleństwa. Ale o boże kocham błagam cię z całego serca miej w dupie osoby które cię hejtuja chociaż i tak wiem że ich tam masz xd Ahaha nie no nic xd uwielbiam czytać tego typu blogi takie kryminalne haha. Jeszcze jak harry jest taki brutalny. Prostu boże orgazmu co? Wiem że i tak nie zwrocisz uwagi na mój komentarz ale chciałabym ci powiedzieć że uzależniłam się bardzo od twoich wszystkich blogow. Pamiętam jak zaczynałam czytać black. Ahaha nawet przy obiedzie siedzialam dzień w dzień i czytałam. Jak się dowiedziałam że będziesz go kontynlowac to się płakałam. Łzy leciały mi jak nie wiem . Moja mama takie wtf a ja skacze z radości. Ogólnie to przesłalam linia do twoich blogow 5kolezanka i codziennie gadamy o rozdziałach takie podjarane. Naprawdę dzięki tobie zaczęłam czytać. Ogólnie dużo ci zawdzięczam i z całego serca pragnę powiedzieć DZIĘKUJĘ KOCHAM CIĘ!/L^^
OdpowiedzUsuńJejku ja chce twój talent do pisania *.*
OdpowiedzUsuńOMG ! *-* Jest boski mam nadzieje że niedługo pojawi sie następny :**
OdpowiedzUsuńBoski! <33
OdpowiedzUsuńkocham <3
OdpowiedzUsuńBoże *.*
OdpowiedzUsuńLove ♡
OdpowiedzUsuńwow ! Ostro ! *.* ale to jest dobree *.* już to kocham <3
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do czytania i komentowania mojego nowego ff o Harry'm :)
OdpowiedzUsuńhttp://hard-harrystylesff.blogspot.com/
Lubię twoje inne opowiadania ale w tym Za dużo Blacka i Monster inside him - fabuła jest prawie taka sama.
OdpowiedzUsuńKocham! <3
OdpowiedzUsuń21 year old Nuclear Power Engineer Jamal Hassall, hailing from Burlington enjoys watching movies like "Hamlet, Prince of Denmark" and Flying. Took a trip to Thracian Tomb of Sveshtari and drives a Ferrari 250 GT LWB Tour de France. dlaczego nie sprawdzic tutaj
OdpowiedzUsuńlista adwokatow rzeszow
OdpowiedzUsuń